„Menj csak pumpálni, te kényelmetlen rezsim!”czyli Potępienie… reżymu przez pryzmat nasłuchów radiowych

AVE!
Jako mały kurdupel zawsze zastanawiałem się, w jaki sposób startuje swój program największa smażalnia insektów w okolicy, zaraz po polskim 225 kHz, czyli średniofalowy nadajnik Węgierskiej jedynki ( kossuth radió) na 540 kHz.
o mocy bagatela 2 mW (2000 KW).
W końcu, w wieku lat powiedzmy sześciu udało mi się dotrwać do 4:30, czyli do dośc spektakularnego startu tej stacji.

W pewnym momencie stało się to dla mnie tak oczywiste, że nie zawracałem sobie tym zbytnio głowy.
dzisiaj, ponad 25 lat później postanowiłem Wam zaprezentować to małe, codzienne widowisko, bez jakiegoś szczególnego powodu, po prostu, stało się niejako zwieńczeniem mojego rutynowego nasłuchu fal średnich.

Dla spragnionych wiedzy klasycznomuzycznej: Prócz technicznopiszczących elementów, nadawanie nie może się zacząć bez "marsza Węgierskiego" (Marche Hongroise) z Berliozowskiego "potępienia Fausta".

Znany tak naprawdę jako "Marsz Rakocziego" (Rákóczi-induló) miał fyfdziesiąt wariantów folklorystyczno-klasycznych, z tekstem i bez, tu, w klipie audio wykonywany przez narodową filharmonię Węgierską pod dyr. Jánosa Ferencsika.

Nie, naprawdę nie czuję się pasjonatem słuchania o tym jak bardzo w opinii Węgier Polska zeszła na złą drogę;
Nie, Nie napawa mnie radością słuchanie TVP 2016-2023 w wersji audio.
Nasłuchy nie znają granic, tak więc po prostu, miłego słuchania i 73.